lut 26 2005

:-)


Komentarze: 6

A jeszcze tak po za tym, to pomyliłam się co do tej p.Marzenki (nowej instruktorki) Ona jest jakaś nie tegez... dobrze, że już ją zwolnili !! Nigdy nie zapomne jej cudownych ząbków i zielonej piżamki :D w ogóle "BOSKA BABKA"! Najgorsze było to, że wpadła z Boryskiem (new horse) do bagna!! Biedactwo jeszcze ok. 30 min i już by był na tamtym świecie!! Świetnie się akurat złożyło, bo Rafał (też instruktor) był po egzaminach i mógł do nas przyjechać... :P! Niestety całe ferie nie złożyły się z cudownych wspomnień... (co do mojej ostatniej jazdy) <hahaha> Kaprysio zaczął mi brykać i w jakiś dziwny sposób znalazłam się na jego szyji. Dobrze, że sie jakoś utrzymałam. <lol2> No i były jeszcze wycieczki do "STAREGO DOMUUUUUUU" tylko, że beze mnie!! Dziewczyny mi mówiły, że weszły na strych i znalazły dużo ciekawych rzeczy... np. spodnie zalane krwią i pokrowiec na broń. Ja osobiście jestem przekonana, że cos tam straszy... MOŻE TO BIAŁA DAMA...?? Ja tam ją już widziałam i nie mam ochoty tego powtórzyć... :P A właśnie, co do tego źrebaczka Papaszki to jest świetny... bardzo podobny do  Heluśka...No a jak już tak wszystko opowiadam, to jazda na Bohunku była zafajna.... :P Porobiłm parę zdjęć i niedługo je pokaże na światło dzienne!!hahaha dopisuje mi humorek!!

POZDRO ZIOMKI!!

sylviad : :
black_horse
04 marca 2005, 08:41
o wow!!:D ale miałaś fajowo!!!!!!! hehe:P ja pamiętam jak widziaaś białą dame:P chowałyśmy sie razem (hehe:D) no ale to by ło straszne....
marta kaprys
28 lutego 2005, 14:03
ech...:( ale ja tesknie ze tym wszystkim wycieczki do strego domu, supeerowa jazda na kaprysie, gadania z wami... bardzo mi tego brak:( a ty chyba obiecalas ze juz nigdy nnie wsiadziesz na kapiego i ile pamietam...:P
27 lutego 2005, 13:31
CRIPtO NIE JESTEM TWOIM KOCHANIEM.... WIEM ZE ZNAMY SIE 13 LAT, ALE BEZ PRZESADY
27 lutego 2005, 13:13
Dobrze, że zwolnili p. Marzenę.... Nie wiadomo, co by jeszcze mogła zrobić konikom.. Ale na szczęście już jej nie ma, a Ty się super bawiłaś! Fajnie, tylko trochę żałuę, że nie mogłam z wami być...:( 3maj się i wpadaj czasem do mnie!!!:)*****
CRIPtO
27 lutego 2005, 12:30
To dobrze kochanie, ze się dobrze bawiłaś... :D
26 lutego 2005, 22:14
było super! :) w zasadzie nie mam się co rozpisywać...tylko szkoda że te ferie były bez Hipci.

Dodaj komentarz